Tag Archives: Rzeź wołyńska

Ukraińskie zbrodnie 13 stycznia

13 stycznia 1944 roku we wsi Gliniany pow. Przemyślany Ukraińcy zamordowali ks. Władysława Zygiela oraz jego służącą.

13 stycznia 1945 roku w mieście Lubaczów woj. rzeszowskie Ukraińcy zamordowali 2 Polaków.

13 stycznia 1944 roku do miasteczka Ołyka pow. Łuck przybyła odsiecz samoobrony z Przebraża i uwolniła zamkniętych za murami starego zamku Radziwiłłów około 300 Polaków, broniących się przed napadami Ukraińców z UPA, od 3 do stycznia Ukraińcy w miasteczku zamordowali 37 Polaków.

13 stycznia 1944 roku w kol. Truskoty pow. Kowel Ukraińcy zamordowali 21-letniego Polaka.

13 stycznia 1945 roku we wsi Romanówka pow. Gródek Jagielloński Ukraińcy w nocy zamordowali 10 Polaków: 6 kobiet, 2 starszych mężczyzn oraz dzieci lat 4 i 12, część spalili żywcem podczas snu, pozostałych zakłuli bagnetami.

13 stycznia 1945 roku we wsi Słone pow. Zaleszczyki Ukraińcy zamordowali 9 Polaków.

Ukraińskie zbrodnie 12 stycznia

12 stycznia 1943 roku w kol. Szczytnia pow. Równe policjanci ukraińscy zamordowali 8-osobową rodzinę polską, w tym dzieci lat: 3, 9, 11, 12 i 15, za rzekome kontakty z partyzantami sowieckimi.

12 stycznia 1944 roku w mieście Lwów Ukraińcy zmordowali 25-letnią Polkę w jej własnym mieszkaniu.

12 stycznia 1944 roku we wsi Sokołówka pow. Złoczów Ukraińcy uprowadzili 4-osobową rodzinę polską leśniczego, która zaginęła.

12 stycznia 1944 roku w kolonii Wawelówka pow. Skałat Ukraińcy zamordowali 4 Polaków i 2 Rosjan.

12 stycznia 1944 roku we wsi Krosienko pow. Przemyślany: ”Z mojej rodziny zamordowani przez banderowców zostali: Stanisław Kopociński – zamordowany 12 stycznia 1944 osierocił żonę i trójkę dzieci. Zakłuty bagnetami. Wiktor Kopociński – zamordowany 12 stycznia 1944. Wiktor miał ledwie 18 lat. Zakłuty bagnetami. Makary Kopociński to mój Dziadek stryjeczny, jego żona to Katarzyna. Ich syn Stefan wraz z żoną Anną i dziećmi: Stanisławem i Katarzyną oraz Danusią – 6 osób z mojej rodziny i Danusia, (nieznane nazwisko, dziewczynka ze Lwowa, przebywała gościnnie u naszej rodziny i razem z nimi zginęła). Zostali żywcem spaleni w ich własnym domu w Krosienku. Spoza rodziny 12 stycznia 1944 roku w Krosienku banderowcy zamordowali także Piotra, Władysława i Gabriela Lipowiczów” (Dr Zbigniew Kopociński, 7.11.2008 r.). Patrz też: „28 października 1943 roku”, oraz : „Listopad 1944 roku – Jesienią ”

12 stycznia 1945 roku we wsi Krystynopol pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 2 Polaków: 18-letnią dziewczynę i milicjanta.

12 stycznia 1945 roku w przysiółku Wierzbowa należącym do wsi Uhryńkowce pow. Zaleszczyki Ukraińcy zamordowali 9 Polaków.

12 stycznia 1945 roku we wsi Zahoczewie w Bieszczadach Ukraińcy z UPA powiesili Polaka Stefana Borowskiego, a do jego ciała przyczepiono kartkę z wyrokiem, podpisane przez OUN.

12 stycznia 1947 roku w mieście Dolina woj. Stanisławowskie Ukraińcy zamordowali 3-osobową rodzinę polską z 17-letnim synem.

W nocy z 12 na 13 stycznia 1945 roku we wsi Głęboczek pow. Borszczów: „Ostatnio w rejonie borszczowskim pojawiły się duże bandy UPA, które przybyły na te tereny zza Dniestru. Do przybyłych do rejonu band przyłączyły się miejscowe bojówki band UPA i stosują terror wobec aktywu partyjnego i administracyjnego oraz cudności polskiej. W nocy z 12 na 13 stycznia we wsi Głęboczek banda licząca do 200 ludzi spaliła część wsi zamieszkałą przez Polaków. Razem spłonęło domów – 80, szop – 79, stodół – 44, koni spaliło się 19 szt[uk], krów – 23, świń – 15 i kóz – 3. Zostało zabitych 21 osób, w tym 18 Polaków i 3 Ukraińców. Przy podpalaniu domów bandyci mówili: „Mścimy się na was za naszego dowódcę «ZWINKĘ», zamordowanego przez grupę operacyjną NKGB koło wsi Głęboczek”. Banda ta udała się w kierunku wsi Konstancja rejonu Skała”. (Fragment meldunku specjalnego naczelnika RO NKGB w Borszczowie dla naczelnika UNKGB obwodu tarnopolskiego z 16 stycznia 1945 r.). Komański…, s. 39 – 40 dokumentuje napady z nocy z 4 na 5 stycznia oraz 15 stycznia 1945 roku.

Masakra mieszkańców miejscowości Cisna

11 stycznia 1946 r. oddział Ukraińców z UPA zaatakował podkarpacką miejscowość Cisna i dokonał masakry jej mieszkańców. Oprawcy zamordowali 13 Polaków, w tym dwie rodziny z dziećmi, oraz spalili część zabudowań. Obcięto im języki, uszy i genitalia.

4-osobową rodzinę Macieszków spalili żywcem (matkę oraz jej dzieci: 19-letnią Anię, 16-letnią Jadzię, 10-letniego Zbyszka.

4-osobową rodzinę Jędrzejczaków (matkę i troje dzieci, z których najstarsze liczyło 10 lat), 3 przedwojennych policjantów (nożami ścinali im skórę z karku i rąk, ucięli języki, nosy i genitalia, a ciała wrzucili w ogień) oraz żonę jednego z policjantów, zastrzelili też 1 milicjanta przebywającego w domu.

Od początku 1945 r. tereny, na których leżała wieś były kontrolowane przez Ukraińców. W lipcu tego roku wysadzili oni posterunek Milicji Obywatelskiej, w wyniku czego zginęło 6 Polaków. Po tym wydarzeniu wybudowano umocniony punkt oporu, z którego odpierano kolejne ataki.

11 stycznia 1946 r. doszło do kolejnej napaści. Ukraińcy upowcy najpierw podpalili szkołę i urząd gminy, a następnie kilka polskich gospodarstw. Żywcem spłonęła 4-osobowa rodzina, matka z trójką dzieci, inna z rodzin zginęła od wrzuconego do domu granatu.

W trakcie napaści zostali bestialsko zamordowani trzej przedwojenni policjanci. Ich ciała zostały zmasakrowane – obdarte ze skóry, obcięto im języki, uszy i genitalia, a następnie wrzucono w ogień.

Wsi broniło kilku milicjantów oraz kilkunastu członków straży wiejskiej. Po wielogodzinnej walce Ukraińcy upowcy odstąpili od oblężenia i uciekli do lasu, zabierając zabitych.

Ukraińcy upowcy zamordowali 13 Polaków, w tym dwie rodziny z dziećmi, wiele zabudowań zostało spalonych.

Od wiosny 1946 r. w Cisnej stacjonowała konna grupa manewrowa Wojsk Ochrony Pogranicza. Po wysiedleniach ludności ukraińskiej w ramach akcji antyterrorystycznej „Wisła” we wsi zostało 30 polskich rodzin.

Ukraińskie zbrodnie 11 stycznia

11 stycznia 1944 roku we wsi Krać pow. Włodzimierz Wołyński w walce z ukraińskimi mordercami z UPA zginęło lub zmarło w wyniku odniesionych ran 6 partyzantów AK „Łuna”.

11 stycznia 1944 roku we wsi Krasne pow. Złoczów: „11.01.1944 r. został zam. Szatkowski l. 30 z żoną i jeden Polak NN. l. 28.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

11 stycznia 1944 roku we wsi Krosienko pow. Przemyślany Ukraińcy zamordowali 4 Polaków.

11 stycznia 1944 roku we wsi Piwoda pow. Jarosław policjanci ukraińscy zamordowali Polaka.

11 stycznia 1946 roku w miejscowości Cisna pow. Lesko (Bieszczady) Ukraińcy upowcy zamordowali 13 Polaków: 4-osobową rodzinę Macieszków spalili żywcem (matkę oraz jej dzieci: 19-letnią Anię, 16-letnią Jadzię oraz 10-letniego Zbyszka), 4-osobową rodzinę Jędrzejczaków (matkę i troje dzieci, z których najstarsze liczyło 10 lat), 3 przedwojennych policjantów (nożami ścinali im skórę z karku i rąk, ucięli języki, nosy i genitalia, a ciała wrzucili w ogień) oraz żonę jednego z policjantów, zastrzelili też 1 milicjanta przebywającego w domu.

11 stycznia 1946 roku w e wsi Hoczew pow. Leśko Ukraińcy zamordowali 5 Polaków.

11 stycznia 1946 roku w e wsi Królik Polski pow. Sanok spalili wieś i zamordowali 24 Polaków, w tym 2 mężczyzn, reszta to kobiety i dzieci.

11 stycznia 1946 roku w e wsiach Lipowiec i Królik Wołoski pow. Leśko Ukraińcy podczas palenia tych wsi zamordowali 7 Polaków.

Ukraińskie zbrodnie 10 stycznia

10 stycznia 1943 roku we wsi Wola Wielka pow. Lubaczów Ukraińcy zamordowali 62-letnią Polkę.

10 stycznia 1944 roku we wsi Borki pow. Luboml Ukraińcy z UPA oraz chłopi ukraińscy z sąsiednich wsi zamordowali 12 rodzin polskich, około 55 Polaków.

10 stycznia 1944 roku we wsi Czechów pow. Buczacz Ukraińcy zamordowali Polaka.

10 stycznia 1944 roku w mieście Lwów policjanci ukraińscy zamordowali 27-letniego Polaka (był to Ludwik Gajewski) i zrabowali jego dokumenty.

10 stycznia 1944 roku w mieście Sarny woj. wołyńskie Ukraińcy zabili 30-letniego Polaka.

10 stycznia 1944 roku oddział partyzancki „Łuna”, dowodzony przez por. Zygmunta Kulczyckiego „Olgierda”, przy współdziałaniu z oddziałem ppor. Władysława Cieślińskiego „Piotrusia” w osadzie Krata stoczył bój z z silnym oddziałem UPA. Straty polskie wynosiły 4 zabitych i 3 rannych.

10 stycznia 1945 roku we wsi Ihrowica pow. Tarnopol Ukraińcy upowcy zastrzelili Polaka a ciało wrzucili do studni.

10 stycznia 1945 roku we wsi Smerek pow. Lesko (Bieszczady) zamordowali Polaka, gajowego.

10 stycznia 1945 roku we wsi Żużel pow. Sokal Ukraińcy zamordowali Polaka.

W nocy z 10 na 11 stycznia 1944 roku we wsi Koropiec pow. Buczacz: „10/11.01.44 r. zostali zamordowani 3 Polacy: Wieliczko Władysław, mąż zaufania Polskiego Komitetu Opieki z synem l. 21 i. Flesza Mikołaj oraz Ukrainiec Sabadasz Stefan” (prof.dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

Ukraińskie zbrodnie 9 stycznia

9 stycznia 1944 roku we wsi Dunajów pow. Przemyślany Ukraińcy zamordowali 7 Polaków, w tym 15-letniego chłopca.

9 stycznia 1945 roku we wsi Dobrowody pow. Zbaraż Ukraińcy zamordowali Polkę.

9 stycznia 1945 roku we wsi Dragonówka pow. Tarnopol Ukraińcy przez kilka dni torturowali Polaka, 45-letniego Jakuba Chodorskiego, aż do jego zgonu.

9 stycznia 1946 roku we wsi Szczutków pow. Lubaczów Ukraińcy zamordowali Polaka.

Ukraińskie zbrodnie 8 stycznia

8 stycznia 1944 roku miejscowości Sarny woj. wołyńskie Ukraińcy zamordowali 51-letniego Polaka. W tym samum dniu we wsi Szczurowice pow. Radziechów: został zamordowany 35-letni Zabawka Marian (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

W nocy z 8 na 9 stycznia we wsi Piłatkowce pow. Borszczów została zamordowana przez Ukraińców 3-osobowa rodzina polska: Sienkiewicz Stanisław lat 25 z żoną Katarzyną i jednorocznym synkiem (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

8 stycznia 1945 roku we wsi Butków pow. Zborów Ukraińcy banderowcy zamordowali w jednym domu 8 Polaków oraz spalili dom razem z ciałami ofiar.

Ukraińskie zbrodnie 7 stycznia

7 stycznia 1946 roku we wsiach: Deszno, Sanoczek i Królik Polski pow. Sanok „7.I.1946 r. oddział Ukraińców z UPA spalił całkowicie miejscowości Deszna k. Rymanowa, Sanoczek, Królik. Zabili kilkunastu gospodarzy” (Prus…, s. 274). Deszno – patrz „6 stycznia 1946 roku.”

7 stycznia 1942 roku w miasteczku Mizocz pow. Zdołbunów Ukraińcy zamordowali Polaka.

7 stycznia 1944 roku w miasteczku Drużkopol pow. Horochów Ukraińcy w nocy wysadzili w powietrze kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Stanisława Biskupa wraz ze słynącym łaskami obrazem NP. NMP; Polaków wymordowano tutaj już wcześniej.


Deszno 6 stycznia 1946 – ukraińska zbrodnia

6 stycznia 1946 roku sotnie Ukraińców UPA „Didyka” i ” Chrina” napadły na wieś Deszno koło Rymanowa w powiecie sanockim w województwie podkarpackim. Spalono 46 domów i zabito sześć osób.

Straty ludzkie byłyby pewnie o wiele większe, gdyby nie fakt, że pozostała część wsi została obroniona przez mieszkańców, którzy uzbrojeni w karabiny maszynowe, przegnali ukraińskie bandy.

Bircza 6 stycznia 1946 – ukraińska zbrodnia

W nocy z 6 na 7 stycznia 1946 r. Ukraińcy przeprowadzili trzeci atak na Birczę. Atak rozpoczęli około 2:40 i zakończyli około 8:00 rano.
W ataku brała udział kureń „Konyka” (Mychajło Galo) oraz sotnie „Zgruba” i „Orsk(h)iego”.

Bandy UPA uderzyły jednocześnie ze wszystkich stron na Birczę. Pewni zwycięstwa, szli z wielkim hałasem w celu zastraszenia załogi obronnej Birczy. Dla widoczności, po drodze podpalili kilka zabudowań na skraju miasta. Pewność siebie ich zgubiła – okazało się, że garnizon nie tylko stacjonuje na pozycjach ale jest silny i gotowy do działania. Pierwszy atak został odparty. Ukraińcy ponieśli spore straty. Wściekli, uderzyli kolejny raz i znowu zatrzymał ich silny ogień. Walka ogniowa trwała do świtu.