11 stycznia 1944 roku we wsi Krać pow. Włodzimierz Wołyński w walce z ukraińskimi mordercami z UPA zginęło lub zmarło w wyniku odniesionych ran 6 partyzantów AK „Łuna”.
11 stycznia 1944 roku we wsi Krasne pow. Złoczów: „11.01.1944 r. został zam. Szatkowski l. 30 z żoną i jeden Polak NN. l. 28.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).
11 stycznia 1944 roku we wsi Krosienko pow. Przemyślany Ukraińcy zamordowali 4 Polaków.
11 stycznia 1944 roku we wsi Piwoda pow. Jarosław policjanci ukraińscy zamordowali Polaka.
11 stycznia 1946 roku w miejscowości Cisna pow. Lesko (Bieszczady) Ukraińcy upowcy zamordowali 13 Polaków: 4-osobową rodzinę Macieszków spalili żywcem (matkę oraz jej dzieci: 19-letnią Anię, 16-letnią Jadzię oraz 10-letniego Zbyszka), 4-osobową rodzinę Jędrzejczaków (matkę i troje dzieci, z których najstarsze liczyło 10 lat), 3 przedwojennych policjantów (nożami ścinali im skórę z karku i rąk, ucięli języki, nosy i genitalia, a ciała wrzucili w ogień) oraz żonę jednego z policjantów, zastrzelili też 1 milicjanta przebywającego w domu.
11 stycznia 1946 roku w e wsi Hoczew pow. Leśko Ukraińcy zamordowali 5 Polaków.
11 stycznia 1946 roku w e wsi Królik Polski pow. Sanok spalili wieś i zamordowali 24 Polaków, w tym 2 mężczyzn, reszta to kobiety i dzieci.
11 stycznia 1946 roku w e wsiach Lipowiec i Królik Wołoski pow. Leśko Ukraińcy podczas palenia tych wsi zamordowali 7 Polaków.
10 stycznia 1943 roku we wsi Wola Wielka pow. Lubaczów Ukraińcy zamordowali 62-letnią Polkę.
10 stycznia 1944 roku we wsi Borki pow. Luboml Ukraińcy z UPA oraz chłopi ukraińscy z sąsiednich wsi zamordowali 12 rodzin polskich, około 55 Polaków.
10 stycznia 1944 roku we wsi Czechów pow. Buczacz Ukraińcy zamordowali Polaka.
10 stycznia 1944 roku w mieście Lwów policjanci ukraińscy zamordowali 27-letniego Polaka (był to Ludwik Gajewski) i zrabowali jego dokumenty.
10 stycznia 1944 roku w mieście Sarny woj. wołyńskie Ukraińcy zabili 30-letniego Polaka.
10 stycznia 1944 roku oddział partyzancki „Łuna”, dowodzony przez por. Zygmunta Kulczyckiego „Olgierda”, przy współdziałaniu z oddziałem ppor. Władysława Cieślińskiego „Piotrusia” w osadzie Krata stoczył bój z z silnym oddziałem UPA. Straty polskie wynosiły 4 zabitych i 3 rannych.
10 stycznia 1945 roku we wsi Ihrowica pow. Tarnopol Ukraińcy upowcy zastrzelili Polaka a ciało wrzucili do studni.
10 stycznia 1945 roku we wsi Smerek pow. Lesko (Bieszczady) zamordowali Polaka, gajowego.
10 stycznia 1945 roku we wsi Żużel pow. Sokal Ukraińcy zamordowali Polaka.
W nocy z 10 na 11 stycznia 1944 roku we wsi Koropiec pow. Buczacz: „10/11.01.44 r. zostali zamordowani 3 Polacy: Wieliczko Władysław, mąż zaufania Polskiego Komitetu Opieki z synem l. 21 i. Flesza Mikołaj oraz Ukrainiec Sabadasz Stefan” (prof.dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).
Fragment przetłumaczonej Księgi Pamięci Sokołowa Podlaskiego z nekrologiem Rochl, Chaima i Perele Czarnobrodów. Pod nekrologiem podpisany jest pogrążony w żałobie mąż i ojciec Chaim Czarnobroda.
8 stycznia 1944 roku miejscowości Sarny woj. wołyńskie Ukraińcy zamordowali 51-letniego Polaka. W tym samum dniu we wsi Szczurowice pow. Radziechów: został zamordowany 35-letni Zabawka Marian (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).
W nocy z 8 na 9 stycznia we wsi Piłatkowce pow. Borszczów została zamordowana przez Ukraińców 3-osobowa rodzina polska: Sienkiewicz Stanisław lat 25 z żoną Katarzyną i jednorocznym synkiem (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).
8 stycznia 1945 roku we wsi Butków pow. Zborów Ukraińcy banderowcy zamordowali w jednym domu 8 Polaków oraz spalili dom razem z ciałami ofiar.
7 stycznia 1946 roku we wsiach: Deszno, Sanoczek i Królik Polski pow. Sanok „7.I.1946 r. oddział Ukraińców z UPA spalił całkowicie miejscowości Deszna k. Rymanowa, Sanoczek, Królik. Zabili kilkunastu gospodarzy” (Prus…, s. 274). Deszno – patrz „6 stycznia 1946 roku.”
7 stycznia 1942 roku w miasteczku Mizocz pow. Zdołbunów Ukraińcy zamordowali Polaka.
7 stycznia 1944 roku w miasteczku Drużkopol pow. Horochów Ukraińcy w nocy wysadzili w powietrze kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Stanisława Biskupa wraz ze słynącym łaskami obrazem NP. NMP; Polaków wymordowano tutaj już wcześniej.
6 stycznia 1946 roku sotnie Ukraińców UPA „Didyka” i ” Chrina” napadły na wieś Deszno koło Rymanowa w powiecie sanockim w województwie podkarpackim. Spalono 46 domów i zabito sześć osób.
Straty ludzkie byłyby pewnie o wiele większe, gdyby nie fakt, że pozostała część wsi została obroniona przez mieszkańców, którzy uzbrojeni w karabiny maszynowe, przegnali ukraińskie bandy.
W nocy z 6 na 7 stycznia 1946 r. Ukraińcy przeprowadzili trzeci atak na Birczę. Atak rozpoczęli około 2:40 i zakończyli około 8:00 rano. W ataku brała udział kureń „Konyka” (Mychajło Galo) oraz sotnie „Zgruba” i „Orsk(h)iego”.
Bandy UPA uderzyły jednocześnie ze wszystkich stron na Birczę. Pewni zwycięstwa, szli z wielkim hałasem w celu zastraszenia załogi obronnej Birczy. Dla widoczności, po drodze podpalili kilka zabudowań na skraju miasta. Pewność siebie ich zgubiła – okazało się, że garnizon nie tylko stacjonuje na pozycjach ale jest silny i gotowy do działania. Pierwszy atak został odparty. Ukraińcy ponieśli spore straty. Wściekli, uderzyli kolejny raz i znowu zatrzymał ich silny ogień. Walka ogniowa trwała do świtu.
6 stycznia 1944 roku we wsi Mosur pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali czworo dzieci małżeństwa polsko-ukraińskiego (ojciec był Polakiem a matka Ukrainką) Antoniego i Hanny Janickich
Zwłoki zakopali w oborze ich rodziców, których zamordowali w 1943 roku, a dzieci wzięła do siebie babka ze strony matki, Ukrainka (Siemaszko…, s. 846).
6 stycznia 1944 roku we wsi Bukowina pow. Biłgoraj policjanci ukraińscy zastrzelili 5 Polaków, w tym kobietę.
6 stycznia 1940 roku w Lublinie … „W połowie listopada 1939 r. został aresztowany w Chełmie ks. kan. i dziekan Wacław Kosior ur. 1982 r. – proboszcz parafii i kościoła pod wezwaniem Zesłania Apostołów w Chełmie, syn Jana z Lubartowa, oficer i kapelan Wojska Polskiego odznaczony Orderem Polonia Restituta za działalność charytatywną i duszpasterską. Do niemieckiego gestapo donieśli na niego Ukraińcy, stwierdzili, że jest oficerem WP, ma broń, mundur, bo był na wojnie i otrzymał wiele odznaczeń wojskowych. Na plebanii, gdzie mieszkał przeprowadzono rewizję, znaleziono mundur i odznaczenia. Przewieziono go na Zamek i osadzono w celi, gdzie przebywali aresztowani z Kamionki. 15 grudnia 1939 r. odbył się sąd doraźny w Kaplicy Zamkowej nad aresztowanymi w Kamionce i nad ks. Kosiorem. Wszyscy zostali oskarżeni o organizowanie zebrań patriotycznych, powielanie wiadomości z radia zagranicznego oraz organizowanie ruchu oporu. Skazani zostali na karę śmierci. /…/ 6 stycznia 1940 roku (Trzech Króli) 26 więźniów Polaków zawieziono na Kalinowszczyznę i rozstrzelano w gliniankach obok cegielni. Ciała wrzucono do głębokich dołów” (Stanisław Misztal: Wydarzyło się na Lubelszczyźnie. Gdańsk 2010, s. 47, 51).
6 stycznia 1944 roku we wsi Bielin pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali Polaka, gajowego, członka AK, który ukrywał dwa żydowskie małżeństwa.
6 stycznia 1946 roku we wsi Deszno koło Rymanowa pow. Sanok: „W dniu 6.I.1946 r. oddział Ukraińców z UPA spalił w Desznie k. Rymanowa – 46 domów. Zginęło 6 osób” (Prus…, s. 274). Napadu dokonały w nocy 6 stycznia 1946 r. sotnie UPA „Didyka” i „Chrina”.
6 stycznia 1946 roku we wsi Górki pow. Brzozów został zamordowany przez Ukraińców sołtys wsi Julian Winczowki.
6 stycznia 1944 roku we wsi Mosur pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali czworo dzieci małżeństwa polsko-ukraińskiego (ojciec był Polakiem a matka Ukrainką) Antoniego i Hanny Janickich: 16-letnią Helenę, 12-letniego Antoniego, 8-letniego Gustawa i czwarte najmłodsze. Zwłoki zakopali w oborze ich rodziców, których zamordowali w 1943 roku, a dzieci wzięła do siebie babka ze strony matki, Ukrainka (Siemaszko…, s. 846).
6 stycznia 1944 roku w mieście Włodawa woj. lubelskie policjanci ukraińscy z żandarmami niemieckimi zastrzelili 42 Polaków.
6 stycznia 1944 roku w kol. Worczyn pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy z UPA oraz chłopi ukraińscy z sąsiednich wsi zamordowali 6 Polaków.
6 stycznia 1944 roku we wsi Woroniaki pow. Złoczów Ukraińcy zastrzelili 4 młodych Polaków – kolędników oraz zamordowali 5 innych Polaków, razem 9 osób.
W nocy z 6 na 7 stycznia 1946 roku w miejscowości Bircza pow. Przemyśl według źródeł ukraińskich UPA zabiła 70 żołnierzy WP a raniła 150, dokumenty WP wymieniają tylko 10 rannych żołnierzy, stąd ofiary musiały należeć do polskiej ludności cywilnej, ale źródła polskie podają, że Ukraińcy zamordowali wówczas 5 cywilnych Polaków.
W nocy z 6 na 7 stycznia 1946 roku we wsi Daszawa pow. Sanok Ukraińcy podpalili zabudowania polskie a w płonących domach żywcem spaliło się 5 Polaków, w tym 2 dzieci.
W nocy z 6 na 7 stycznia 1946 roku we wsi Rymanów pow. Sanok Ukraińcy wrzucili żywcem do podpalonego budynku 1 Polaka.
W nocy z 6 na 7 stycznia 1946 roku we wsi Wołtuszowa pow. Sanok Ukraińcy zamordowali 2 Polaków: małżeństwo.